środa, 4 maja 2016

Rozświetlenie od Ingrid czyli ideaLUMI

 

 

Od bardzo dawna jestem fanką podkładów Ingrid moją pierwszą miłością były idealFace o których już pisała.

Teraz przyszła pora na idealLUMI kolory jakie posiadam to 200 i 201, ale w Naturze zrobiłam zdjęcia pozostałych kolorów niestety nie mam tylko 203



 

Kolory od dołu:

200 Kość słoniowa,

201 Cielisty

202 Średni beż 

203 BRAK

204 Słoneczny


Opis producenta:

 

Podkład rozświetlający Ideal Lumi Nude INGRID to innowacyjny podkład rozświetlający, którego rewolucyjna formuła dodaje cerze wyjątkowego blasku. Zaawansowany technologicznie fitokompleks aktywny wykorzystując zjawisko luminescencji chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV. Receptura z kwasem hialuronowym intensywnie nawilża skórę i błyskawicznie poprawia jej elastyczność. Podkład zawiera filtr ochronny SPF 10. Polecany do każdego typu cery.





 Moja opinia:

 

Podkład możemy zakupić w Drogerie Natura, Sekret Urody lub na www.veronasklep.pl





Podkład w szklanej buteleczce o pojemności 30ml z pompką. Jak na podkład rozświetlający bez drobinek, ma genialne krycie i bardzo ładnie wygląda na buzi w świetle dziennym, tak naturalnie.

Konsystencja dość gęsta taka kremowa,świetnie się rozprowadza zarówno gąbeczką jak i pędzlem.

Podkład jest idealny dla cery suchej i mieszanej,przy tłustej się raczej nie sprawdzi.....

Jeżeli uznamy, że nasza buzia jednak za bardzo się świeci, zawsze możemy ją przymatowić.

Bardzo fajnie sprawdza się przy cerze dojrzałej ponieważ nie wchodzi w zmarszczki.

U mnie bez utrwalacza spokojnie na buzi przetrwa cały dzień. 


Podkład delikatnie ciemnieje....ale jak dla mnie to żadna wada :-)


Cena podkładu również jest przyjemna wynosi ok 25zł a w promocji zakupimy go nawet za mniej niż 15zł.



 



 Moje odcienie:




 



 http://static.goldenline.pl/firm_logo/007/firm_220423_a1b8bc_big.jpg


12 komentarzy:

  1. Miałam go dość dawno temu i chyba pora powrócić :) ja jako bladzioch zawsze muszę mieć najjaśniejszą wersję,choć w wielu przypadkach i te są ciemniejsze i pojawia się nieestetyczny efekt odcięcia. Jednak dobrze wspominam podkład Ingrid i muszę po niego znów sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tamtym roku lub 2 lata temu firma wprowadziła kolor dla bladzioszkow.ja uwielbiam nim rozjasniac inne podklady....

      Usuń
  2. Czy Ingrid ma swoją szafę w każdej Naturze? Byłam tam w zeszłym tygodniu, oglądałam trochę kosmetyków i nie rzucił mi się w oczy Ingrid.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz zamówić u nich na stronie,w Naturze mają tylko podkłady a ja mam szafę w Drogerie Sekret Urody

      Usuń
  3. Nie miałam jeszcze tego podkładu ale wydaje się być ciekawy aczkolwiek nie do konca odpowiadałoby mi to że ciemnieje na twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciemnieje ale dosłownie troszeczkę.....także nie będzie to wielkim problemem....

      Usuń
  4. nie miałam jeszcze okajzi go używac ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go i często stosuję na co dzień :) Mój kolor to kość słoniowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam Ideal Face i jest genialny, tego też muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zarówno ten, jak i Ideal Face są rewelacyjne dla mojej bladej cery w najjaśniejszych odcieniach :) Kupuje je albo w hebe albo teraz można w ich e-sklepie, bo chyba niedawno został otwarty

    OdpowiedzUsuń
  8. mieszasz dwa kolorki razem ? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sprawdzałam w sklepie wersję"cielistą" ale nie ukrywam kusi mnie kość słoniowa. Czy możesz mi Martuś w wolnej chwili porównać Ingrid Ideal Face z tym Lumi ? :) Który jest mniej lepki :)

    OdpowiedzUsuń