niedziela, 26 lipca 2015

Wakacyjne Spotkanie Blogerek w Lublinie- fotorelacja




 


Na spotkanie dotarłam wraz z Klaudią, spotkanie odbyło się w siedzibie INDIGO w Lublinie.



 

Na stoliku miałyśmy przygotowane urocze winietki od Moniki naszej organizatorki ;-)


A tutaj nasza organizatorka Monika wraz z właścicielką Magdą, które nas przyjęły bardzo ciepło.





Spotkanie rozpoczęło się od warsztatów paznokciowych, które poprowadziła bardzo zdolna Gosia, zobaczyłyśmy efekt syrenki jak i zdobienie biżuteryjne, w którym się zakochałam





 

Wiecie, że na tym zdjęciu dopiero się przekonałam jakie mam długie rzęsy ;-)


 

A tutaj raj w siedzibie firmy INDIGO






 

Każde takie spotkanie jest fantastyczne a jeszcze dzięki warsztatom było MEGA, bardzo dziękuję Monice za zaproszenie okazała się świetną organizatorką i Magdzie, która przyjęła nas u siebie w siedzibie firmy.


A w następnym poście o sponsorach




















piątek, 3 lipca 2015

Nowe gadżety w Naturze, nie jednej skradną serce.....



Do Natury zajrzałam po nową odżywkę do włosów, ale trafiłam akurat na wykładanie towaru, Natura wypuściła na rynek nowe gadżety między innymi: 



 Do zdejmowania hybrydy w domu specjalne plastikowe naparstki, nakładane jak spinacze, zalotka którą od razu musiałam mieć


 Pędzle.....



Gąbka do podkładu 

 

 


Sprężynka do usuwania owłosienia, sprawdziłam na własnej skórze działa






Ostatecznie z Natury wyszłam z gadżeciarską zalotką za 7,99zł i lotionem od Marion za 4,99zł


UWAGA jest Promocja na odżywki do włosów do -40% warto!!!!!



No dobra pokazałam wam nowości teraz czas na mój nowy gadżecik:






 Plastikowa zalotka, leciutka i poręczna w cenie 7,99zł dostępna w Drogerii Natura. Zalotka jest składana aby jej użyć wystarczy odgiąć rączkę i nacisnąć, posiada również zapasową gumkę.

Ta zalotka w porównaniu z taką metalową bije ją na głowę dlaczego? ponieważ podkręcenie jest takie naturalne a w metalowej jak za mocno ściśniemy rzęsy wyglądają jak połamane...

Ja nie wyobrażam sobie pomalowania rzęs bez podkręcenia, metalowa już wylądowała w śmietniku ta jest cudna polecam






Tu na oku chciałam wam tylko pokazać jak wygląda przy zaciskaniu, oczywiście tak naprawdę podkręcamy rzęsy przed pomalowaniem!